
Czas czytania: ok. 7 minut

Dla kogo: psychologów, psychoterapeutów, osób rozważających psychoterapię w nurcie CBT i zainteresowanych tematyką terapii CBT

Czego się dowiesz?
- co to jest kajzerka poznawczo-behawioralna
- dlaczego stanowi jeden z podstawowych elementów warsztatu pracy terapeuty CBT
- jakie korzyści niesie nauka umiejętności rozpoznawania kajzerek w psychoterapii indywidualnej (i dla klienta, i dla terapeuty)
- wykonasz krótki eksperyment, który pomoże zrozumieć czym jest kajzerka CBT
Co to jest kajzerka poznawczo-behawioralna?
„Kajzerka” to funkcjonująca w środowisku psychoterapeutów poznawczo-behawioralnych nazwa najbardziej podstawowego modelu pozwalającego zrozumieć naturę problemów doświadczanych przez człowieka (w moim subiektym odczuciu nazwa ta dużo bardziej trafia do klientów niż formalne ABC Ellisa). Autorem modelu jest Albert Ellis, który w swojej koncepcji zręcznie połączył filozofię stoików z potrzebą niesienia pomocy osobom doświadczającym cierpienia.
„Każdy inaczej odczuwa ubóstwo, smutek i żądzę zaszczytów, bo każdego inaczej kształtują przyzwyczajenia i czynią go słabym i nieodpornym na straszne a błędne wyobrażenia o rzeczach niekoniecznie strasznych.”
Seneka
No dobrze, ale o co chodzi? W prostych słowach proszę!
Rozwijając powyższą myśl Seneki zapraszam cię teraz do krótkiego eksperymentu, który w sposób obrazowy pomoże zrozumieć o co chodzi w modelu zaproponowanym przez Ellisa.
Po prostu skieruj teraz uwagę na doświadczenie czytania tego tekstu.
Oto nasze A, czyli activating event (wydarzenie aktywizujące): czytam ten konkretny tekst na tym blogu.
W tej sekundzie zwróć uwagę na to co przebiega przez twoją głowę. Być może myślisz: „dobra, już to wszystko wiem”, „nic nowego, ciagle to samo” lub „bez sensu marnuje czas na czytanie tego co już wiem”. Oto nasze B, czyli beliefs (przekonania), w tym przykładzie reprezentowane przez myśli automatyczne.
Ten styl interpretowania doświadczenia jakim jest czytanie tego tekstu doprowadza do tego, że zaczynasz odczuwać znudzenie, być może twoje ciało staje się ciężkie, a powieki same zaczynają się zamykać czy twoja koncentracja wyraźnie zawodzi i odpływa do myśli o twoich sesjach z tego dnia. To wszystko powoduje, że przerywasz czytanie i otwierasz nowe okienko przeglądarki, w którym zaczynasz scrollować najnowsze trendy na sezon zimowy. Oto nasze C, czyli conseqentces (konsekwencje) pod postacią uczuć (znudzenie), doznań fizycznych (ciężkie ciało, zamykające się powieki oraz trudności w koncentracji) i zachowań (przerywam czytanie i otwieram nowe okno przeglądarki).
Być może jednak twoje doświadczenie wewnętrzne przedstawia się zupełnie inaczej.
Nasze A, czyli activating event (wydarzenie aktywizujące) pozostaje identyczne: czytam ten konkretny tekst na tym blogu.
Zauważasz, że lektura zaczyna cię wciągać, w twojej głowie pojawiają się więc myśli: „to ciekawe!”, „o, tego nie wiedział_m”, „to ma sens”, „tego spróbuje następnym razem”. Oto nasze B, czyli beliefs (przekonania), w tym przykładzie reprezentowane przez myśli automatyczne. Ten sposób interpretowania wzbudza w tobie uczucie zaciekawienia, zainteresowania, które rozpoznajesz ponieważ twój umysł pozostaje otwarty na przyjęcie zawartych w tekście informacji, oczy skanują tekst w poszukiwaniu dalszych informacji a ciało pozostaje w przyjemnie zrelaksowanej pozycji. Wszystko to doprowadza cię do tego, że czytasz tekst dalej, z nadzieją, że zdobędziesz nową wiedzę/czy umiejętności. Oto nasze C, czyli conseqentces (konsekwencje) pod postacią uczuć (zaciekawienie, zainteresowanie), doznań fizycznych (otwarty umysł, zrelaksowane ciało, uważne skanowanie tekstu) i zachowań (czytam dalej).
Czy już zauważasz jaki ważny wniosek możesz wyciągnąć z przytoczonego przykładu?
Wnioski, czyli o pierwszej tajemnicy, czy też kamieniu węgielnym procesu psychoterapii poznawczo-behawioralnej.
Tak, sytuacja, w której jesteś stanowi jedynie punkt wyjścia dla twojej interpretacji, podsumowania tego czego doświadczasz pod postacią myśli (które stanowią odzwierciedlenie ugruntowanych już w dotychczasowym procesie rozwoju przekonań), które doprowadzają do konsekwencji pod postacią emocji, doznań fizycznych czy zachowań. A zatem:

myśli stanowią nadrzędny element systemu doświadczania i to one odpowiadają za to jak się poczujesz i jakie działanie podejmiesz.
Ponadto wszystkie te elementy pozostają ze sobą we wzajemnych zależnościach, co stanowi dobrą wiadomość, gdyż jeśli uda się opanować umiejętność zatrzymywania się w poszczególnych sytuacjach przy swoich doświadczeniach wewnętrznych (myślach, emocjach, zachowaniach oraz doznaniach z ciała) jesteś na dobrej drodze do zrozumienia i rozwiązania swoich problemów.
Po co ci nauka rozpoznawania kajzerek
- Wielką zaletą tego modelu jest jego funkcjonalność. Daje się zastosować w pracy z klientem już od pierwszej sesji przybliżając zarówno jego, jak i terapeutę do rozumienia doświadczanych przez klienta problemów oraz dając jemu samemu narzędzie do świadomej obserwacji siebie. Często mówię moim klientom, że to jak „włamanie do problemu”, które pomoże nam zrozumieć czego potrzebujesz do upragnionej zmiany (wcześniej staramy się określić czym dokładnie ta zmiana miałaby być).
- Dla terapeuty wyposażenie klienta w umiejętność rozpoznawania poszczególnych elementów modelu stanowi dodatkowo bardzo ważną informację w procesie budowania pełnej konceptualizacji i tworzenia planu pomocy dla konkretnego klienta.
- Wspólne opracowywanie „kajzerek” czy przyglądanie się informacjom zebranym za pomocą tego narzędzia przez klienta stanowi także moment autentycznego zaciekawienia klientem i światem jego przeżyć wewnętrznych, co w sposób pozytywny wpływa na budowanie i umacnianie relacji terapeutycznej. W ten sposób terapeuta i klient wspólnie zmierzają do zrozumienia. A „rozumienie rodzi zmianę” (jedna z moich najcześciej powtarzanych maksym w gabinecie! O moim zachwycie Yalomem i uniwersalnością jego myśli będzie tutaj jeszcze nie raz, jak sądzę!).
Czas zainwestowany w naukę rozpoznawania kajzerek i rozumienia wzajemnych zależności to zawsze czas dobrze zainwestowany, który w 100% zwraca się na dalszych etapach pracy terapeutycznej. Co ważne, po pewnym czasie wspólnej terapeutycznej drogi doceni go zarówno klient, jak i terapeuta. To dobry początek pod udaną współpracę.
Szukasz inspiracji jak wprowadzać model ABC w prowadzonych przez siebie procesach z dziećmi, młodzieżą a nawet całą rodziną?

Napisałam eBook, który sama chciałabym otrzymać na początku swojej drogi z terapią poznawczo-behawioralną. Na tych 95 stronach proponuję Wam merytoryczny przegląd teorii i masę inspiracji do praktyki własnej, dzięki którym wprowadzisz model zarówno z dzieckiem w młodszym wieku szkolnym, nastolatkiem, a także całą rodziną. Jeśli szukasz kreatywnych rozwiazań, które urozmaicą Twoją praktykę terapeutyczną więcej możesz dowiedzieć się tutaj.